Są rzeczy, które powinny odbywać się we właściwym miejscu, z właściwą powagą. Ale czasem po prostu nie wychodzi. Na przykład wręczanie doktoratu Honoris Causa za słupem... I odczytanie nadania tyłem do uhonorowanego
(prof. Stanisław Liszewski, nadanie doktoratu hc politechniki łódzkiej)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz