sobota, 13 sierpnia 2011

paszport

komu w drogę temu... paszport... 
Problem w tym, że do paszportu, trzeba mieć zdjecie.


 Na szczęście do lat 5 - o ile nie wybieramy się np. do Kanady -
nie obowiązują wymogi biometryczne.


a teraz kilka szczegółów z sesji... 


J. pozował "w ostatniej chwili"u babci - prababci. Na stercie kontowników i na tle prześcieradła rozpiętego na moim ulubionym sielskim drewnianym płocie...



 M.I. w domu o poranku, wyraźnie zblazowana






...

2 komentarze:

  1. Sesja udana! Zdjęcia urocze! Ale czy J. nabił sobie guza podczas pozowania?

    OdpowiedzUsuń
  2. nie... to wspomnienie po komarze... niestety reaguje dosć mocno.

    OdpowiedzUsuń