Gdzieś na jednym z wielu krańców świata
tuż przy granicy z Rosją (a w zasadzie z Obwodem Kaliningradzkim)
leży Zabrost Wielki - wieś gdzie obejścia tworzą mini-twierdze.
Domy mieszkalne połączone są z zabudowaniami gospodarczymi ogromnymi bramami.
Jedna tylko jest otwarta, a przez nią widać dal.
Świetne wrażenie - nie widziałam jeszcze czegoś takiego w Polsce. Niestety remonty niszczą klimat. Plastikowe okna, dobudówki, termoizolacja i tynk... za rok, dwa może to być zupełnie inne miejsce. Na razie jedźcie koniecznie! Będziecie wielką atrakcją dla miejscowych. Ach, i nie ufajcie nawigacji, która będzie waz chciała wywieść za granicę z Rosją ;-)
tu trochę informacji: http://budry.wm.pl/8437,Zabrost-Wielki-zabytkowa-wies.html
Podoba mi sie:)
OdpowiedzUsuń