czwartek, 26 lipca 2012

urban farming

zatęskniłam za własnym ogródkiem. (tu)


może też trochę pozazdrościłam Oli (tu)

pomidory, rukola, zioła: mięta, tymianek, estragon, melisa, bazylia, oregano, pietruszka, kiełkuje kolendra i rzodkiewka. Oliwka niespiesznie osiąga wiek dziecinny... i jeszcze słonecznik - wabik na pszczoły i jeszcze trochę kaktusów, dopełniających obrazu letniego ogrodu. A na podłodze - trawopodobna wykładzina.

A Ty, co masz na swoim balkonie?

ps. teraz zastanawiam się nad kompostownikiem, systemem nawodnienia, i nieustannie - wertyklanym ogrodem.... a może też hodować rośliny do góry korzeniami?

a teraz praktycznie: pomidory karłowate - sadzonki z rynku, rukola z nasion, zioła - sadzonki, lub z zestaw IKEA (sprasowany kompost, nasionka i papierowe kubeczki, jest świetną frajdą dla małych ogrodników), do tego nasz absolutny nr 1 - mini szklarenka IKEA SOCKER.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz