środa, 15 czerwca 2011

zmowa makaronowa

Zaczynam podejrzewać jakąś makaronową zmowę. Agnieszka chwali prostotę spagetti neapoli,  Marta zajada się spagetti z pesto... a my mamy zielone penne.... które robi się krócej niż chwilę...



posiekaną szalotkę i umyty szpinak chwilę podsmarzamy na oliwie...

.... doprawiamy pieprzem i gałką muszkatałową...

... zdejmujemy z ognia....

...dodajemy gorgonzollę....

... która pięknie nam się rozpływa....

...mieszamy z makaronem i... smacznego!


PS. dłużej zajęło mi zamieszczanie tego posta, niż przygotowanie:-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz