środa, 25 maja 2011

kurczak

Dziś J. był aktorem. Grał kurczaka. Swoją drogą ciężkie życie takiego przedszkolaka: 
gra, tańczy, śpiewa, maluje, lepi, rzeźbi, bawi się, uczy, gimnastykuje... i nigdy nie ma czasu.

2 komentarze:

  1. uśmiech i oczy i wychodzi uroczy kurczak:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Taki już los przedszkolaka. Myślę jednak, że J. jest zadowolony. Nie każdy może być kurczakiem albo aniołem.

    OdpowiedzUsuń