czwartek, 2 czerwca 2011

mama z wyprzedaży

 - ja chcę inną mamę
- a skąd ją weźmiesz?
- ze sklepu...

Znalazłam więc mamę z wyprzedaży. 30% taniej. Będzie odpowiednia?


Ps. do tego posta zainspirowała mnie Ania P. i jej nadzwyczaj spokojny synek. Zawsze, kiedy rodzice rozwrzeszczanych pacholąt pytali wodząc za B. rozmarzonym wzrokiem:

- "skąd się bierze takie grzeczne dzieci" 
-  "z wyprzedaży" - odpowiadała.

 Coś w tym jest....

1 komentarz:

  1. Trzeba umieć szukać, żeby dobrze skorzystać z wyprzedaży i znaleźć tam grzeczne dzieci i... TAKĄ mamę! Pozdrowienia dla wspaniałej MAMY.

    OdpowiedzUsuń