środa, 27 lipca 2011

(kolejny) deszczowy dzień

"Lato" w pełni, gorące 15 stopni, wiatr, deszcz na przemian z mrzawką. Rzucamy wyzwanie pogodzie i idziemy oszacować szkody w parku po ostatniej wichurze, nucąc "it's a rainy day uuu... just a rainy day...." Nieliczne duety pies-pan dziwnie się na nas patrzą....








ps. Sponsorem dzisiejszych zdjęć jest P. - obiektyw Samyang 8/3.5 jest cuuuuudowny!

1 komentarz: